LIGA HALOWA...

LIGA HALOWA...

Za nami siedem pojedynków i dokładnie tyle samo przed nami w ramach halowej ligi futsalu "BLPN". O tym, że będzie bardzo ciężko rywalizować przeciwko 18+ wiedzieliśmy na długo przed pierwszym gwizdkiem pierwszego meczu. Wciąż czekamy na pierwsze zwycięstwo, bowiem jak do tej pory odnieśliśmy tylko jeden remis. Nie znaczy to, że odstajemy, bowiem w każdym meczu mocno psocimy się przede wszystkim mocniejszym fizycznie, ale i zaprawionym w bojach halowych rywalom. Nie wyniki mają tu jednak kluczowe znaczenie. Trzeba jednak oddać, że przynajmniej dwa mecze powinniśmy wygrać, ale zawiodła po prostu skuteczność. Te 14 gier to przede wszystkim dodatkowa forma rywalizacji, ogrywanie się, nabieranie doświadczenia, nauka na własnych błędach i odskocznia od codzienności treningowej w "martwym sezonie", który w PL trwa pięć miesięcy. Co cieszy bardzo szybko "złapaliśmy" przepisy futsalu i pomyłki z tego tytułu zdarzają się bardzo rzadko. Bardzo mocno rotujemy też składem meczowym, bo każdym kolejnym pojedynku gra 4-6 zawodników (kadra meczowa to 8+bramkarz), którzy nie wystąpili tydzień wcześniej i tak mecz po meczu. Tylko jeden zawodnik (kapitan Daniel Paśk) wystąpił do tej pory w każdej z siedmiu gier ...raz z konieczności w roli bramkarza (zdjęcie). Najbliższy mecz w niedzielę o godzinie 8.45, a przeciwnikiem będzie Hewar ...zespół, który na mapie bydgoskich rozgrywek widnieje już kilkanaście lat. Gramy !

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości