"ROLLOWANIE" ...dlaczego warto to robić ?

"ROLLOWANIE"  ...dlaczego warto to robić ?

Zapraszamy do przydatnej lektury:

...źródło: https://lepszypilkarz.pl/2017/02/23/wyrolluj-sie-z-kontuzji-zanim-one-wyroluja-ciebie/

Chyba każdy sportowiec marzy o możliwości korzystania z masażu po każdym treningu. Nie podlega dyskusji, że pomógłby on w odnowie i prewencji urazów. Jednak nie oszukujmy się, mało kto może pozwolić sobie na taki luksus. Główną przeszkodzą wydaje się być bariera finansowa. Jednak jakiś czas temu na rynku pojawił się sprzęt do tzw. “rollowania”, będącego tanim i dostępnym dla każdego sposobem na automasaż. Jasne, że ręce działają lepiej niż roller, jednak jest to pewien kompromis między drogimi wizytami u masażysty, a uzyskaniem pożądanego efektu.

Rollowanie przed treningiem

Sesja z rollerem przed treningiem jest właściwie niezbędnym elementem dobrze przeprowadzonej rozgrzewki. Dzięki rollowaniu, zmniejszysz napięcie i sztywność mięśni, a także zwiększysz podatność na rozciąganie. Innymi słowy, rollowanie we wczesnym etapie rozgrzewki poprawi jakość tkanki mięśniowej oraz powięzi, przygotowując organizm do podjęcia intensywnego wysiłku.

Rollowanie po treningu

Również po zakończeniu treningu rollowanie może okazać się bardzo przydatnym, a przede wszystkim przyjemnym zabiegiem. Po wzmożonym wysiłku będzie to pierwszy krok ku odnowie nie tylko fizycznej, ale także psychicznej. Z własnego doświadczenia wiem, że zmniejszy ono poczucie zmęczenia i sprawi, że będziesz czuć się “luźniej”.

Sprzęt wykorzystywany w rollowaniu

Dzisiejszy rynek oferuje coraz więcej i więcej sprzętu wykorzystywanego do automasażu. Rozpoczynając od tradycyjnego wałka, przez piłeczki o różnej średnicy, do podwójnych piłeczek mamy szereg różnych odmian narzędzi przydatnych w rollowaniu. Przeglądając strony internetowe oferujące takie wyposażenie, możemy czuć się lekko zagubieni. Według mnie, w zupełności wystarczy tradycyjny wałek. Warto byłoby też mieć jedną mniejszą piłeczkę, jednak starając się podejść do sprawy budżetowo, może być to nawet zwykła piłka tenisowa. Pozwoli ona na skupienie się na mniejszych punktach, które są szczególnie napięte czy też trudno dostępne dla rollera. Pieniądze nie są w tym wypadku wymówką, ogranicza Cię tylko wyobraźnia.

Jak się rollować i na co zwrócić uwagę?

Przede wszystkim – powoli i dokładnie. Podczas rollowania skup się na szczególnie napiętych punktach (tzw. punkty spustowe) i poświęć im najwięcej uwagi. Dobra sesja z rollerem trwa od 5 do 10 minut i dotyka wszystkie główne obszary, które są najczęściej przykurczone i wymagają poprawy jakości, takie jak:

  1. Mięsień pośladkowy wielki
  2. Mięśnie grzbietu
  3. Mięsień naprężacz powięzi szerokiej
  4. Przywodziciele
  5. Mięsień dwugłowy uda
  6. Mięsień czworogłowy uda
  7. Mięsień trójgłowy łydki

Poniżej przedstawiam filmik instruktażowy pokazujący rollowanie wszystkich wyżej wymienionych obszarów. Postaraj się mieć ze sobą wałek na każdej sesji treningowej. Jest to bardzo korzystny nawyk, który na dłuższą metę wpłynie na poprawę jakości Twoich mięśni i uchroni przed kontuzjami.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości